czwartek, 28 sierpnia 2014

Rozdział 4 cz.2


Po lekcjach Nauczyciel poinformował nas o wycieczce która ma się odbyć za 2 dni.
-jak idziemy? - zapytała Natalia
-dobra nie ma sprawy- odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy
Podeszłam z Natalią do listy która była powieszona na ścianie, gdy się już zapisałyśmy nad naszymi imionami były imiona naszych kolegów i koleżanek z klasy czyli : Iris, Violetta, Rozalia. Amber, koleżanki Amber, i chłopcy : Lysander, Kastiel, Nataniel, Kentin, Armin, Alex i inni. Wyszłam z Natalią na dziedziniec aby opuścić szkołę i Natalia zapytała.
-idziesz na miasto, podobno jest sala do tańców i to darmowa mogłybyśmy tam poćwiczyć hmm?
-spoko, ale nie wzięłam mp3
-dobra to pójdziemy po nią do domu ok...?
-ok..-odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy   :D
Gdy szłyśmy powoli z uśmiechem na twarzy, plotkowałyśmy o chłopakach z poprzedniej szkoły i usłyszałyśmy że ktoś za nami idzie od szkoły, postanowiłyśmy że się odwrócimy i zobaczymy kto to.
Gdy się odwróciłyśmy osoba którą ujrzałyśmy nas zszokowała.
-Kastiel co ty tu robisz?-krzyknęłam w jego stronę.
-właśnie, może nas śledzisz?-zapytała Natalia.
-nie, nie śledzę was, idę do domu-uśmiechną się łobuzersko
-dobra niech ci będzie- odwróciłam się razem z Natalią na pięcie i poszłyśmy do domu...
Doszłyśmy do domu, jednak zanim weszłyśmy do środka postanowiłyśmy zapalić po jednym papierosie.
-mogę dołączyć?-zapytał czerwonowłosy.
-możesz.-odpowiedziałam zaciągając się na jeszcze jeden dymek.
Gdy pozwoliłam Katielowi dołączyć, Natalię z szokowało.
-dobra Lisa ja idę do domu- Natalia zgasiła papierosa i weszła do domu
-zrobię to samo a ty Kastiel idź do domu.-odwróciłam się na pięcie i zgasiłam papierosa.
Gdy miałam już otworzyć drzwi poczułam na nadgarstku silną rękę Kastiela, która ciągnie mnie do niego. Kastiel pociągną mnie do siebie że byłam zmuszona się odwrócić, gdy się odwróciłam pociągną mnie na swoją klatkę piersiową.
-masz piękne oczy wiesz-wyszeptał mi Kastiel patrząc mi w oczy
-dziękuje, nikt mi jeszcze tego nie mówił...-zaczerwieniłam się jak burak.
Kastiel podniósł mnie  aby nasze usta były równo, po chwili przybliżył mnie do siebie i mnie pocałował w usta. Jego usta były takie miękkie jak mięciutka poduszeczka, po 2 sekundach odłożył mnie na ziemie, lekko się zaczerwienił i poszedł w swoją stronę, ja tym czasem weszłam zaczerwieniona do środka.
-coś się stało?-zapytała Natalia patrząc mi ta moją czerwoną twarz.
-nie nic takiego, to jak idziemy ?-zapytałam jak gdyby nigdy nic.
-tak znalazłam mp3 i możemy iść :D-powiedziała to dając mi do ręki mp3 i zakładając buty.
Szłam z Natalią w ciszy rozmyślałam co się będzie działo zemną i Kastielem, no bo mnie nawet Alex i Armin ostrzegali przed nim. nie wiem co robić jeżeli to się powtórzy opowiem o tym Natali. :) Doszłyśmy do wielkiej muszli koncertowej i usłyszałyśmy remix muzyki najwyraźniej ktoś już tam ćwiczył.
-ej czy to przypadkiem nie piosenka do której tańczą ROX...?-zapytałam Natali
-no tak też o tym pomyślałam, ale oni przecież wyjechali nie wiadomo gdzie...
Podeszłam z Natalią do sceny, akurat skończyli, podeszliśmy i zapytałyśmy :
-przepraszamy, ale chciałyśmy zapytać czy jesteście grupą ROX...?
-tak my jesteśmy grupą ROX, chcecie z nami potańczyć ?-odpowiedział i  jednocześnie zapytał wysoki chłopak o długich ciemno-brązowych włosach, wyglądał na 20 lat.
- z miłą chęcią dołączymy..    :D
-okej to może was poznam co?
-okej, więc może my zaczniemy ja jestem Lisa-po mnie dodała moja siostra-a ja jestem Natalia
-dobra ja jestem Adam to jest Kasia, Klaudia, Kamila, Ala, Justyna, :)
To było niezwykłe przeżycie, ale czy na tym  koniec tego dziwacznego i pięknego dnia?






taniec grupy ROX na talentach małopolski 2013..(nie mogłam znaleźć innego filmiku...xD):


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz